Letni rytm rowerowy

Jeżdżę, bo lubię. Generalnie staram się nie przemęczać- jeżdżę codziennie, w swoim tempie. W sezonie zimowym staram się robić dużo przejazdów w tlenie(średnio mi się to udaje, ale się staram), bo mój organizm bardzo dobrze na nie reaguje. Nie bolą mnie kolana a całe ciało jest przyjemnie lekko obolałe: ręce,… Więcej…

Przyszedł na nie czas…

Klocki zużyte

… już dawno 😉  W czasie dzisiejszej jazdy już tak nie miałem hamulców,  że stwierdziłem potrzebę pilnego zakupu nowych klocków hamulcowych. Co ciekawe w pierwszym sklepie dostałem informację, że jestem już dziesiątą osobą która kupuje nowe klocki i zostały tylko jakieś badziewne. W drugim kupiłem ostatnie.   Oczywiście jak zwykle w… Więcej…

Piątek weekendu początek

Snieg i rower

Prawie cały tydzień zaliczony- prawie bo w poniedziałek musiałem zrezygnować z roweru.  Gdyby ktoś mi kiedyś powiedział,  że w styczniu zacznę sezon,  to bym nie uwierzył. Tymczasem (borem lasem) idzie mi całkiem nieźle. 20 i 21 też były dwie jazdy, ale nie włączyłem wtedy telefonu i nie zdążyłem jeszcze zrzucić… Więcej…

Czapka rowerowa Chiba pod kask i moje zatoki ;-)

Zimowa czapka rowerowa Chiba

Przez całe życie chodziłem i jeździłem bez czapki. W związku z tym, że w tym roku rozpocząłem zimowe jazdy, stwierdziłem że nie ma co kusić losu i przy okazji zakupów trzeba się zapatrzyć w ten wynalazek naszej cywilizacji 😉 Wybrałem czapkę pod kask Chiba- wyglądała obiecująco: „Ciepła zimowa czapka rowerowa,… Więcej…