Wiatr wieje

Rano tak wiało, że ledwo udawało mi się jechać w 3 strefie HR(a w zasadzie to mi się nie udawało). Czułem się jakbym przez całą drogę jechał pod górę 🙂 Wolę jak wieje mi w twarz jak wracam, bo i tak poranne przejazdy są wystarczająco ciężkie a mam jeszcze przed… Więcej…

Bezpieczeństwo na rowerze

Zakochaj się w Warszawie

Przez przypadek, na ulicy znalazłem Warszawski raport rowerowy 2014. Pięknie wydany, pachnący jeszcze świeżym drukiem tak jak lubię. Jeśli chodzi o zawartość, to poza podsumowaniem tego co udało się zrobić są także plany na 2015 i wiele innych ciekawych informacji, takich jak: wysokość inwestycji i źródła finansowania, długość dróg rowerowych… Więcej…

Pogłoski o mojej śmierci były mocno przesadzone

This gallery contains 4 photos.

  Tak pewnie powiedziała by Zima, bo dziś w nocy tak sypnęło, że zastanawiałem się czy przedrę się przez biały puch. Oczywiście nie mogłem sobie odmówić jazdy w takich warunkach. Wyjechałem wcześniej żeby mieć więcej czasu na dojazd i po kilku minutach jazdy cieszyłem się, że wsiadłem na rower.  … Więcej…

Ścieżki rowerowe- odśnieżanie

Ścieżka rowerowa- absurd odśnieżania

  Nie rozumiem kto wpadł na tak świetny pomysł żeby z jednej strony odśnieżyć ścieżki rowerowej a z drugiej nie 🙂 Co ciekawe ten absurd jest dokładnie obok urzędu gminy(ten duży budynek), więc urzędnicy widzą ten fakt przez okno lub jak wyjdą z budynku. Może jestem zbyt dużym optymistą- pewnie… Więcej…

Korki ;-)

Jadę sobie i patrzę na te stojące w korku samochody i cieszę się, że ja już tak nie muszę się męczyć 🙂 Pamiętam moje dojazdy kiedy siedziałem w aucie czasami ponad 90 min. Jaka to była męka. Rekord powrotu do domu (25 km) to 6 godzin jak kiedyś zimą sypnął… Więcej…

Idzie wiosna…

Idzie wiosna

Dziś wyszedłem trochę wcześniej z pracy,  jadę i jadę na tym rowerze i nagle patrzę a tu JEST JASNO! Żeby nie było to była 17 jak zauważyłem ten fakt a na zdjęciu jest księżyc 😉 Rok do roku zawsze czekałem na zmianę czasu na letni,  bo to oznaczało dla mnie… Więcej…

Mroźny poranek

  Wreszcie zrobiło się zimno 🙂 Rano było piękne słońce i -5 stopni.  Nie wiem jak działa mój organizm,  bo podczas jazdy było mi ciepło,  natomiast po skończonej jeździe nie mogłem się zagrzać przez dwie godziny pomimo gorącego prysznica.  Mimo znakomitego komfortu i spokojnego tempa przyjechałem wyraźnie zmęczony- niska temperatura… Więcej…