Wymiana napędu

Zuzyty blat rowerowy

Zuzyty blat rowerowy

 

Zima mocno dała się we znaki mojemu napędowi. Pomimo regularnego serwisu i czyszczenia, piach i sól zrobiły swoje- cały napęd jest do wymiany. Blat i  koronki były już maksymalnie zajechane a łańcuch rozciągnięty. Jak podliczyłem, okazało się, że przejechałem na kasecie i dwóch łańcuchach(zamieniałem co ok. 1000 Km) ok. 10 000 Km. Duży blat miałem od 2008 roku. Suma sumarum miały prawo się zużyć nawet bez zimy;-) Przez ostatnie dni łańcuch przeskakiwał mi na większości przełożeń na kasecie i dużym blacie.  Zaczynało już być niebezpieczne.

 

Zakupy naped

Zakupy naped

 

Na szczęście wczoraj przyszły brakujące części i mogłem wymienić wszystkie zużyte na nowe. Po robocie zebrałem się w sobie i wymieniłem dwa blaty (48 i 36T), kasetę,  niestety rozciągnięty łańcuch załatwił kółka przerzutki które też wymieniłem i dodatkowo hak od przerzutki,  bo po moim ostatnim kontakcie z lodową powierzchnią lekko pękł.  Oczywiście założyłem nowy łańcuch KMC X9.73- był tańszy od SRAM PC- 971- zobaczymy jak będzie się sprawował. Założyłem kasetę PG-971 11-26z. Szybkie regulacje,  smarowanie i testowa jazda pokazała, że po zmianie wszystko działa perfekcyjnie.

 

Nowy naped rowerowy

Nowy naped rowerowy

 

Wcześniej jeździłem na kasecie 11-32 i muszę powiedzieć, że bardzo dobrze mi pasowała, ale tym razem postanowiłem sprawdzić czy 11-26 będzie lepsza. Na razie ciężko (dosłownie i w przenośni) jest mi się przyzwyczaić do tej tak „twardej” kasety. Pojeżdżę min 3 tygodnie i jeśli nie będzie lepiej to wracam do wcześniejszej konfiguracji.

 

Bookmark the permalink.

Comments are closed.